Trypofobia: Objawy, Przyczyny i Sposoby Leczenia Lęku przed Dziurkami

Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek spojrzeć na obrazek przedstawiający miód, a następnie poczuć, jakby Twoje duszenie się nasilało, a skóra zaczęła świerzbić w miejscach, o których istnieniu do tej pory nie miałeś pojęcia? Jeśli tak, witaj w klubie osób cierpiących na trypofobię, czyli irracjonalny lęk przed dziurami. Zapnij pasy i przygotuj się na krótki, ale obfitujący w wyboje, przelot po przerażającym świecie trypofobii.

Bliżej definicji: co to właściwie jest trypofobia?

Zacznijmy od tego, czym w ogóle jest trypofobia. Mimo skomplikowanej nazwy, jest to dość proste zaburzenie polegające na lęku przed nagromadzeniem niewielkich, blisko siebie położonych dziurek. Może to być plaster miodu, małe dziurki na skórze, bąbelki w cieście naleśnikowym – lista jest długa i zaskakująco różnorodna. Co ciekawe, trypofobia nie została oficjalnie uznana za zaburzenie psychiczne ani przez DSM-5, książkowe „biblie” psychiatrii, ale don’t worry – to tylko kwestia czasu.

Objawy, które postawią włosy na karku

Skoro już wiemy, czym jest trypofobia, czas przejść do objawów. Wśród doznawanych reakcji można wymienić: gęsią skórkę, uczucie niepokoju, drżenie, a nawet mdłości. Niektórzy opisują to doświadczenie jako atak mini-histerii połączony z maratonem horroru. Na szczęście, lęk pojawia się tylko w obecności bodźca – więc nie musisz się martwić, że np. zacznie Cię przerażać dziurkacz do papieru!

Przyczyny lęku przed dziurkami: zagadka czy geny?

Pytanie „skąd ten strach?” to klucz do zrozumienia trypofobii. Naukowcy podejrzewają, że może być to ewolucyjny mechanizm ochronny – nasz mózg traktuje niektóre formy jako skojarzone z naturą niebezpieczeństwem, jak dziury w skórze oznaczające chorobę. Innym wyjaśnieniem może być een hokus-pokus podświadomego myślenia – kto by pomyślał, że drobne dziurki mogą kryć tyle tajemnic?

Sposoby pokonania trypofobicznych bzdetów

Jeśli trypofobia zaczyna Ci uprzykrzać życie, nie bój się – jest nadzieja, że będziesz mógł z nią walczyć! Możliwości jest sporo: od terapii poznawczo-behawioralnej, która pomoże Ci zrozumieć Twój strach, po techniki relaksacyjne, które ukoją nerwy. Dla tych, którzy lubią wyzwania, proponujemy także zanurzenie w bodźcach w bezpiecznym środowisku. Pamiętaj tylko o jednym: nigdy nie jesteś sam!

Trypofobia to intrygujące zjawisko, które pokazuje, jak niezbadane są meandry ludzkiego umysłu. Choć brzmi to przerażająco, jest to tylko myśl-łotrzyk, której zrozumienie może przynieść ulgę. Każda fobia zasługuje na poważne traktowanie, ale też na odrobinę humoru, który ulży w napięciach.

Przeczytaj więcej na: https://blogkobiety.pl/trypofobia-kilka-istotnych-informacji/